Po wodzie pływa i kaczka się nazywa

Choć człowiek jest ssakiem, to zawsze odczuwał szczególną więź z ptakami. Tak jak one kroczymy w postawie dwunożnej i wzbiliśmy się w niebiosa. Wiążemy się w pary na długo i patrzymy w niebo lub w wodę. Uwielbiamy gadać na wszystkie tematy, a nasze włosy i paznokcie zbudowane są z takich samych, rogowych białek jak ptasie pióra i dzioby.

Spośród ptactwa wodnego nader dużo łączy nas od tysiącleci z blaszkodziobymi Anseriformes. Wciąż nie potrafimy znaleźć zamienników dla ich puchu, pierza, mięsa i jajek. Blaszkodziobe to rząd, jakich nie sposób pomylić z innymi. Swoją nazwę zawdzięczają swoim szerokim, płaskim dziobom, pokrytym wrażliwą skórą, wyposażonym w szereg blaszkowatych wyrostków na brzegu. Dzięki temu działa on niczym sito, odcedzające bezkręgowce, narybek i rośliny z wody. Łączy je te również wiele innych cech np. nieprzemakalne upierzenie (niezwykle gęste, a jednocześnie natłuszczane z gruczołu kuprowego); silny, wytrwały lot z charakterystycznym świstem skrzydeł (przy braku umiejętności szybowania); mocne, przystosowane do pływania nogi; znoszenie ogromnej liczby jaj oraz pisklęta typu zagniazdowników.

Po co ma być prosto, skoro skomplikowane też działa?

W Polsce tradycyjnie dzieli się je na: kaczki, gęsi i łabędzie. Współcześni ornitolodzy przyjmują inny podział, wyróżniając wśród blaszkodziobych trzy rodziny: bezpłetwce Anseranatidae, skrzydłoszpony Anhimidae oraz kaczkowate Anatidae. Kaczkowate z kolei dzieli się obecnie na cztery podrodziny:

1.       Kaczkowe właściwe Anatinae

2.       Gęsiowe Anserinae: prócz gęsi także łabędzie, tropikalne łopatonosy i kapodzioby

3.       Drzewice Dendrocygninae – tropikalne, obie płcie ubarwione tak samo, dość kontrastowo

4.       Sterniczki Oxyurinae – w czasie godów posiadają ster czyli zadarty ku górze ogon z wyjątkowo sztywnymi sterówkami, dzioby samców błękitne. Kosmopolityczne ale do Pl zalatują tylko wyjątkowo.

Właściwe kaczkowe znowu dzieli się na cztery podzbiory, zwane plemionami. Będą to:

1.       Pławice (kaczki pływające) Anatini

2.       Grążyce (kaczki nurkujące) Aythini, mniejsze a bardziej krępe od pławic, nurkują całe, zrywają się do lotu z pewnym trudem jakby biegnąc;

3.       Tracze Mergini - bardziej rybożerne od pozostałych kaczek, z dziobami podobnymi do perkozów, duże, nierzadko gniazdują w dziuplach drzew

4.       Kazarki Tadornini.

Pławice stołecznej Wisły

Kaczki właściwe zawsze posiadają lusterkiem skrzydła zdobne jaskrawym lusterkiem. To wyborne lotniczki, natomiast nie lubią nurkowania. Żerują poprzez tzw. gruntowanie czyli zanurzanie łebka, szyi oraz przodu tułowia z równoczesnym uniesieniem kupra w górę. Przez większość roku łatwo odróżnić kolorowe kaczory od umaszczonych maskująco kaczek. Tylko matka wysiaduje jajka, a potem wodzi potomstwo. Ojciec z pewnej odległości pilnuje zniesienia. Na stołecznych odcinkach Wisły od dekad króluje najpospolitsza z polskich pławic: krzyżówka Anas platyrhynchos. Podczas kontroli prowadzonych przez ornitologów obserwuje się ją zawsze i wszędzie. Zimą jej stada liczyć mogą do 5 tyś sztuk (20 lat temu bywało i po 8-12 tys.). Uwielbiają zwłaszcza nigdy nie zamarzające okolice elektrociepłowni, Kolektora Młocińskiego, Kanału Nowej Ulgi oraz Śródmieścia. Wszyscy chyba znamy te ptaki o zielonych główkach, wąskich, białych obrożach oraz błyszczących, brązowych piersiach samców, a pstrokatych, brunatno-szarych samicach. Niekiedy kaczory zdają się znikać – tak naprawdę nadal są obecne, po prostu w szacie spoczynkowej niewiele różnią się od samic. Najprościej rozpoznawać je wówczas po dziobach: złocistych u „panów”, a pomarańczowych z czarnym wierzchem u „pań”. W Warszawie, podobnie jak w innych metropoliach krzyżówki zmieniają obecnie swe obyczaje lęgowe. Coraz rzadziej gniazdują w trzcinowiskach lub na poziomie gruntów, gdzie lęgi padają ofiarą szczurów, kotów bądź psów. Coraz powszechniej znoszą jajka w miejscach wyżej położonych np.: na balkonach i tarasach budynków. Ich pisklaki nie są tak zaadoptowane do skoków jak młode gągołów, nurogęsi czy mandarynek. Pół biedy gdy wylądują na niekoszonym trawniku, gorzej gdy runą na beton lub asfalt.

Od jesieni po wiosnę, na warszawskich fragmentach Wisły dostrzec można czasem kilka innych pławic. Czasem trafiają się takie rzadkości polskiej fauny jak świstun Anas penelope, krakwa Anas strepera, rożeniec A. acuta tudzież płaskonos A. clypeata. W przeszłości notowano nawet w W-wie niezbyt regularne lęgi cyranki A. querquedula (na bielańskich starorzeczach) oraz cyraneczki A. crecca (być może na Torfach i Zgorzale w latach 80. XX w.?).

Grążyce stołecznej Wisły

Spośród grążyc na Wiśle warszawskiej najczęściej dostrzec można czernice i głowienki. O wiele rzadziej spotyka się u nas hełmiatki, ogorzałki czy podgorzałki. Czernice Aythya fuligula spotyka się całą zimę. Ich kaczory łatwo poznać po kontrastowym, biało-czarnym upierzeniu oraz fikuśnych czubkach. „Panie” są bure, przez to niepozorne. Od wiosny do jesieni wypatrzeć je można na innych wodach Stolicy, chociażby fosach fortów. W samym mieście lęgną się niezbyt licznie, na silnie zarośniętych gliniankch Włoch, Jelonek, na Jez. Czerniakowskim, Imielińskim, Powsinkowskim czy Zgorzale.

Większe od czernic, choć wciąż mniejsze od krzyżówek są głowienki Aythya ferina. Bywa ich w stolicy zatrzęsienie gdy inne cieki, nie mówiąc o zbiornikach, zamarzną. Zimą ich samce trudno odróżnić od samic. Wiosną natomiast „panowie” zadają szyku antracytowo czarnymi „klatami” i ogonami, jak również rdzawobrązowym łebkiem (stąd nazwa).

Trzy dalsze gatunki grążyc notowano w Stolicy jedynie sporadycznie, od jesieni do przedwiośnia. Hełmiatkę Netta rufina prócz Wisły także w parku Arkadia w latach 90. XX w. Ogorzałki Aythya marila do lat 60. zeszłego wieku nie były obserwowane w W-wie. Obok „królowej rzek” zjawiały się w Łazienkach. Podgorzałki Aythya nyroca poza rzeką trafiały się na jez. Lisowskim oraz w Porcie Czerniakowskim.

Nurogęś – symbol warszawskiej przyrody

Nurogęś Mergus merganser rozprzestrzenia się w środkowym biegu Wisły od II połowy minionego wieku. W samej Stolicy gniazduje co najmniej od 1987 r. gdy potwierdzono lęgi na Siekierkach. Od 1998 r. lokalną atrakcją i swego rodzaju wizytówką miasta stała się samica wodząca kaczęta przez ruchliwą Czerniakowską do Portu Czerniakowskiego. Obecnie nurogęsi lęgną się m.in. w Łazienkach, Kępie Potockiej, Nad Balatonem, Jez. Wilanowskim, Potoku Służewieckim oraz na Stokach Cytadeli. Od połowy listopada do pierwszych dni kwietnia te najpospolitsze z warszawskich traczy spotyka się wyłącznie na Wiśle, raczej poza Śródmieściem. Im surowsza zima tym więcej ptaków i tym bliżej siebie przebywają.

Pozostałe tracze w W-wie

Srogie zimy ściągają też do nas najdrobniejsze z europejskich traczy: bielaczki Mergellus albellus. Dziesiątki, nawet setki tych małych traczy dostrzec można wówczas przy EC Żerań. To żywy dowód zmian klimatycznych, gdyż na naszych oczach skracają się trasy wędrówek tej ślicznej, czarno-białej kaczki. Drugim gatunkiem biało-czarnej kaczki, spotykanym regularnie na zimowej Wiśle warszawskiej, o liczebności mocno zależnej od pogody, pozostaje gągoł Bucephala clangula. Już w styczniu-lutym na bielańskim i młocinskim odcinku, warto podpatrywać ich toki, gdy kaczory trąbią i tańczą dla kaczek, a jednocześnie odstraszają się nawzajem zarzucając łebkiem. Gągoły słyną też z charakterystycznego świstu, wydawanego przez skrzydła samców w locie. Jeszcze ciekawsze są ich lęgi. Znoszą bowiem jaja w dziuplach drzew, niekiedy całkiem daleko od wody. Przy niedostatku dziupli zdarza się, iż dwie samice wysiadują jaja równocześnie w tej samej dziupli. Albo lęgną się na balkonach stołecznych wieżowców. Pisklęta wylęgają się jednocześnie, a potem muszą skoczyć na dół, hamując spadanie łapkami.

Pozostałe tracze zimują w Stolicy sporadycznie. Szlachara (tracza długodziobego) Mergus serrator odnotowano może kilkanaście razy? w liczbie 1-2 osobników. W Polsce wciąż zjawia się licznie na przelotach na wybrzeżu, ale od 20 lat przestał gniazdować na Pomorzu, Kaszubach i Mazurach. Mimo wciąż rosnącej rzeszy ptasiarzy oraz doskonalenia sprzętu nie udało się w W-wie zaobserwować egzotów widywanych sporadycznie w innych regionach Polski np. amerykańskiego kapturnika Lophodytes cucullatus.

Kazarki stołecznej Wisły

Jedyną kazarką rodzimą dla Polski, obserwowaną niekiedy na środkowych odcinkach Wisły (w 1989 r. nawet w Śródmieściu Stolicy) pozostaje ohar Tadorna tadorna, zwany też podgorzelcem lub kaczką norową. Niegdyś wyprowadzał młode tylko na wybrzeżu Bałtyku, dopiero w XX w. zaczął zasiedlać mokradła śródlądowe, w tym doliny Odry, Warty oraz Wisły. To gigant wśród kaczek, nie ustępujący masą wielu gęsiom, o rozpiętości skrzydeł 1,0-1,33 m, a wadze 0,8-1,5 kg samca i 0,56-1,25 kg samicy. Podobnie jak wiele innych ptaków oceanicznych, a inaczej niż gros gatunków słodkowodnych, lęgnie się w głębokich jamach. Czasem samica fedruje je samodzielnie, innym razem zajmuje opuszczone nory lisa, borsuka albo królika. Druga kazarka uważana za rodzimą dla Polski, k. rdzawa T. ferruginea zalatuje do nas sporadycznie.

Egzoty zadomawiające się w Polsce i W-wie

Na stawach i Wiśle spotyka się dwa gatunki ozdobnych kazarek z rodzaju Aix: dalekowschodnią mandarynkę Aix galericulata i amerykańską karolinkę A. sponsa. Mandarynki, chiński symbol wierności małżeńskiej i powodzenia w życiu, wypuszczano celowo w Łazienkach w 1999 r. Zbiegłe z niewoli okazy obserwowano w W-wie już wcześniej, co najmniej na przełomie 1963 z 64, poza tym w 1985 i 1993. Rozmnażać się u nas zaczęły w 2001 r,. by w 2018 r. osiągnąć liczbę 90-100 par. Druga po stołecznej, stabilna populacja powstała w Brzegu na Opolszczyźnie. Karolinki pozostają rzadsze od swojej kuzynki, tak w skali Europy, jak Polski. Tym niemniej uciekinierzy z niewoli próbowali zasiedlić m.in. Białystok oraz Kielce. Podobnie jak nasze gągoły i bielaczki znoszą jaja w dziuplach, nierzadko daleko od wód. Ich dieta obfituje w leśne owoce i orzechy, u nas m.in. kasztany, żołędzie, orzechy włoskie i bukiew. Trzecią kazarką, zalatującą coraz częściej do Polski jest gęsiówka egipska Alopochen aegyptiacus. Jako inwazyjny gatunek obcy, niebezpieczny dla rodzimej fauny i flory, może, nawet powinna być strzelana przez cały rok.


Opracował:

Adam Kapler

Wykorzystane źródła:

Standardowy Formularz Danych dla obszaru PLB 140004 „Dolina Środkowej Wisły” https://natura2000.eea.europa.eu/natura2000/SDF.aspx?site=PLB140004

Bukaciński D. 2010. Dolina Środkowej Wisły. w: Wilk T., Jujka M., Krogulec J., Chylarecki P. (red.). Ostoje ptaków o znaczeniu międzynarodowym w Polsce. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Marki.

Bukaciński D., Bukacińska M. 1994. Czynniki wpływające na zmiany liczebności i rozmieszczenia mew, rybitw i sieweczek na Wiśle Środkowej. Notatki Ornitologiczne 35 (1-2): 79-97.

Bukaciński D., Cygan J.P., Keller M., Piotrowska M., Wójciak J. 1994. Liczebność i rozmieszczenie ptaków wodnych gniazdujących na Wiśle Środkowej – zmiany w latach 1973-1993. Notatki Ornitologiczne, 35: 5-47.

Birkhead T. 2012. Sekrety ptaków. Fascynujący świat ptasich zmysłów. Galaktyka, Łódź.

Domaniewski J. 1951. Ornitologia łowiecka. Ptaki łowne Europy. PZWS, Warszawa.

Dudziński W. 1988. Ptaki łowne. PWRiL, Warszawa.

Jędraszko-Dąbrowska D., Cygan J. P. 1995. Lęgowe i zimujące ptaki wodno-błotne Warszawy. Not. Orn., 36: 214-271.

Karczewski J. 2019. Jej wysokość gęś. Opowieści o ptakach. Wyd. Poznańskie, Poznań.

Kruszewicz A. 2005. Ptaki Polski. Tom I. Oficyna Wydawnicza MULTICO, Warszawa.

Luniak M. 1971. Ptaki środkowego biegu Wisły. Acta Ornithologica 13: 17-113.

Luniak M. 1996. Inventory of the avifauna of Warsaw — species composition, abundance, and habitat distribution. Acta Ornithologica 31: 67-80.

Luniak M., Kozłowski P., Nowicki W., Plit J. 2001. Ptaki Warszawy 1962-2000. Wyd. Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, Warszawa.

Mielczarek P., Cichocki W. 1999. Polskie nazewnictwo ptaków świata. Notatki Ornitologiczne. Zeszyt specjalny 40: 1-89.

Mielczarek P., Kuziemko M. 2021. Rodzina: Anatidae Leach, 1820 – kaczkowate. Ducks, Geese, Swans (wersja: 2021-04-05). [w:] Kompletna lista ptaków świata. Instytut Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego http://listaptakow.eko.uj.edu.pl/nonpasserines1.html#Anatidae [dostęp 7-14.11.23]

Svensson L. 2011. Ptaki Europy i obszaru śródziemnomorskiego. Oficyna Wydawnicza MULTICO, Warszawa.

Tomiałojć L., Stawarczyk T. 2003. Awifauna Polski. Rozmieszczenie, liczebność i zmiany. Wyd. PTPP „pro Natura”, Wrocław.

Trepka A. 1996. Rekordy zwierząt. Ptaki. Wyd. Scriba, Racibórz.

Tryjanowski P. 2018. Rozum z ptakami odlatuje. Bogucki Wyd. Naukowe, Poznań.

Wilk T. 2020. (red.) Czerwona lista ptaków Polski. Wyd. OTOP, Marki.

Zadrąg M. Gągoł https://wislawarszawska.pl/gagol/ [dostęp 7-14.11.23]

Zadrąg M. Krzyżówka https://wislawarszawska.pl/krzyzowka/ [dostęp 7-14.11.23]

Zadrąg M. Nurogęś https://wislawarszawska.pl/nuroges/ [dostęp 7-14.11.23]

Zadrąg M. Ptaki zimujące nad Wisłą https://wislawarszawska.pl/ptaki-zimujace-nad-wisla/ [dostęp 7-14.11.23]

https://przygodyprzyrody.pl/13-pechowcow-czyli-ptaki-lowne-w-polsce/ [dostęp 7-14.11.23]

https://otop.org.pl/naszeprojekty/liczymy/nurogesi-w-warszawie/ [dostęp 7-14.11.23]

https://otop.org.pl/wp-content/uploads/2023/07/Nurogesi_raport-z-gniazdowania.pdf [dostęp 7-14.11.23]

https://m.facebook.com/people/Ptaszarnia-Warszawskiego-ZOO/100033793998866/?locale=hi_IN [dostęp 7-14.11.23]

https://warszawa.in/wiadomosci/pokaz/3655,ptaki-nadwislaki-i-inne-zwierzaki [dostęp 7-14.11.23]

Zdjęcia: M. Nowak